Chrzcinach Małego.
Choć catering nie był taki, jak należy, to i tak jesteśmy zadowoleni.
No, w miarę.
Słoneczne Chwile zapewniły oprawę zdjęciową.
Po raz kolejny jestem pewna, że Piotrek stanął na wysokości zdania.
I już doczekać się nie mogę na zdjęcia!
Bo będą cudowne!
Teraz ogarniam dom. I siebie.
I czuję się lepiej.
W powietrzu wiosna, choć pogoda trochę nie dopisuje.
Jest dobrze.
Bardzo dobrze.
Będzie jeszcze lepiej.
Już niedługo, zobaczycie!
Super się czyta tak pozytywny post :) Zaczynam myśleć podobnie,uczę się...A zdjecia na pewno będą cudne.. -pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuń