Obserwatorzy

sobota, 23 lutego 2013

Na kartach zapisane, czyli o książkach słów kilka

http://stalowka.eu/nowosci,stalowa_wola,8,1,stalowowolskie_dni_ksiazki,560.html
Odkąd pamiętam zawsze lubiłam czytać.
Książki to była taka moja odskocznia. Nigdy specjalnie nie miałam koleżanek, jako dziecko oczywiście strasznie chciałam mieć.
Nie wiedząc czemu nie mogłam zdobyć takiej przyjaciółki od serca.

Uciekałam więc w książki, w ten inny, wspaniały świat, gdzie nie byłam odrzucana z powodu wystających uszu, wzrostu, czy też ciętego języka i specyficznego poczucia humoru.
Więc od najmłodszych lat byłam częstym gościem w bibliotece.
W wakacje, czy feria nawet po dwa razy dziennie. Wiadomo, krótkie książeczki i dużo wolnego czasu.

http://90minutowymenedzer.wordpress.com/polecane-ksiazki-2/


Z czasem sięgałam po coraz ambitniejsze pozycje.
Są książki, które wiem, gdzie w bibliotece znaleźć, lecz nijak nie pamiętam ani tytułu, ani też autora.








http://www.empik.com/wichrowe-wzgorza-bronte-emily,287638,ksiazka-p
Są książki do których wracam. Które uwielbiam. I mogłabym czytać bez ustanku. Za każdym razem się nimi zachwycając.
Mogę wymienić tu między innymi Cykl o Ani z Zielonego Wzgórza, książki Jane Austen, Wichrowe Wzgórza, Przeminęło z Wiatrem, Piotra Pierwszego, czy ostatnio Jana z wyspy Patmos.









http://www.poczytaj.pl/28617




http://gonewiththebook.blogspot.com/2012/07/duma-i-uprzedzenie-jane-austen-pride.html


http://www.ksiegarnianamiodowej.pl/jan-z-wyspy-patmos-autor-lidia-witek,3,2.20,3013.html


















http://kormoran.sklep.pl/piotr-pierwszy-aleksy-tolstoj,id2741.html



http://ksiazki.wp.pl/bid,8382,tytul,Przeminelo-z-wiatrem,ksiazka.html?ticaid=11016c






Są też książki, których nie mogłam przeczytać, tu choćby Rozmowy z Katem.
http://merlin.pl/Rozmowy-z-katem_Kazimierz-Moczarski/browse/product/1,637643.html



Dużo jeszcze książek przede mną.
Dużo książek mi się marzy, jednak brak czasu, zmęczenie sprawiają, że lubuję się w lekkich,  niezbyt skomplikowanych pozycjach.
Rządzą Harlequiny i Saga o Ludziach Lodu (47 tomów, kurna).




http://gadzetomania.pl/2011/10/25/kacik-technofoba-cz-5-ksiazka-czy-e-book
Coraz częściej wybieram książki w wersji elektronicznej. E-booki i m-booki.
 I choć tęsknię za szelestem kartek, to wersje elektroniczne są dla mnie wygodniejsze.
Poszukuję więc dobrego i niezbyt drogiego czytnika.

Wie ktoś, coś??



A jak tam Wasze podejście do książek?

1 komentarz:

  1. Także uwielbiam czytać. W dzieciństwie przeczytałam większości pozycji z działu dla młodzieży. Wypożyczałam po 10 po 15 książek i czytałam jednym tchem. Siostra zawsze się śmiała, że ona do końca życia nie przeczyta tyle książek ile ja przeczytałam w jedne wakacje :)
    Miło wspominam czytanie "Nieświętego Graala" przy sporej letniej burzy. Ta akcja i grzmoty w tle. Ah.. niesamowita atmosfera.
    Teraz niestety studia uniemożliwiają mi czytanie książek, bo to co czytam po powrocie z zajęć są teksty socjologiczne na kolejne zajęcia.
    Muszę wyskrobać trochę czasu na przeczytanie jakiejś dobrej książki.

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń