Obserwatorzy

sobota, 9 lutego 2013

Wyzwanie fotograficzne. Dzień szósty.

Paski.


Pierwsze co mi do głowy wpadło kiedy myślałam o paskach.
Ot, nic specjalnego zwykła narzuta z JYSKu. A jakąż my debatę przeprowadziliśmy podczas jej kupna.
Koń by się uśmiał z nas.

A mnie marzy się taka ręcznie robiona, patchworkowa. CMnóstwo widziałam pięknych.
Może kiedyś sobie sprawię.
Albo co lepsze sama uszyję.

3 komentarze:

  1. Twoja narzuta jest super! Ja też mam chrapkę na patchworka, ale takiego dzierganego:) Mogłabym sama coś takiego zmajstrować, ale chyba zajęłoby mi to kilka lat..:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna narzuta, super kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też mi się swego czasu marzyła patchworkowa narzuta, nawet myślałam o uszyciu, ale na szczęście ostatecznie kupiłam piękną w Zara Home i mi przeszło:)
    Twoja jest piękna!

    OdpowiedzUsuń