Obserwatorzy

środa, 13 marca 2013

O szafie, obiadach i czymś słodkim

Złożyliśmy te szafy.
I nawet obyło się bez kłótni. Za dużych, bo bez sprzeczek ani rusz.
Się jeszcze na koniec okazało, że jedne drzwi są uszkodzone. I nie wiemy co robić.
Znaczy muszą przyjechać i to zobaczyć, bo kurka przecież z uszkodzonymi nie będziemy mieć szafy.
No i nie wiem, co robić. Ładować rzeczy, czy nie. Bo jak się okaże, że chcą cały regał zabrać? To co? Będę musiała  z powrotem wywalać wszystko?
Ehhh... Siedzimy więc kolejny dzień w bałaganie totalnym.
I nawet Ślubny nie narzeka.


Dwa obiady dziś robię.
Bo Ślubny nie lubi grzybów, które ja uwielbiam.
Więc dwa obiady.
Zupa pieczarkowa dla mnie. I pomidorowa dla Ślubnego.
A na drugie to nie wiem. Może jakieś tortellini z sosem z torebki?
Się zastanowię.

Pewnie zapytacie czemu tak z tymi zupami.
Jak już pisałam Ślubny grzybów nie lubi, no poza tymi marynowanymi.
A ja niezbyt przepadam za rybą. Od czasu do czasu i tylko z pary i z ogromną ilością sosu czosnkowego. Tak, co by zabić smak ryby. No i bez ości musi być.
Więc żeśmy się umówili, ja jemu nie będę grzybów serwować, a on mnie nie będzie katował rybką.

Sprawiedliwie.



I na deser.
Tak, na poprawę humoru, bo to białe g* za oknem doprowadza mnie do istnego szaleństwa.
Się wczoraj na drożdżowym wyżyłam.
I powstały bułeczki z jabłkiem i dżemem malinowym.
Dżem wypłyną z bułek cały, ale i tak są dobre. Mięciutkie, niezbyt słodkie. Idealne.
Do koktajlu truskawkowego w sam raz :)



No, to smacznego.
I lecę, bo się mnie zupa przypali.

PS. Miałam Wam jeszcze napisać, jak to cuda techniki idą do przodu. Dentystycznej techniki. Więc co by Was nie katować za bardzo napiszę tylko, że dentystka mnie wczoraj ogień w zębie paliła.
Nie pytajcie co i ja, bo do tej pory w szoku jestem.

2 komentarze:

  1. U nas podobnie było z szafą, w jednych drzwiach była skaza i wymienili tylko drzwi, a właściwie nawet tylko ich część, bo były składane z 4 części.
    Nagmatwałam trochę :) Szafę mamy taką:
    http://www.helvetia-wieruszow.pl/pl,produkt,27.html
    wymienili tylko jedną czarną część.

    OdpowiedzUsuń