Obserwatorzy

poniedziałek, 4 marca 2013

Wyzwanie foto. Dzień pierwszy.

Ulubiona pora dnia.

Moja?
Może noc? Gdy wszyscy śpią, nastaje wielka cisza. I mogę spokojnie przeczytać kilka kart książki?

Nie, jednak nie.

Ulubione są te chwile przed południem, gdy dziecię zapada w drzemkę, obiad powoli się gotuje, a ja mogę w spokoju wypić herbatę, zjeść coś pysznego i zaplanować kolejne godziny dnia przeglądając w międzyczasie zasoby internetu.

Obecnie to wiosenne i letnie ubranka dla Małej. Szukam kurtki. Usilnie szukam. I nawet mam kilka typów. O dziwo szybko poszło.



11 komentarzy:

  1. Ale mi smaku narobiłaś tymi słodkościami ;)

    Serdecznie Cię pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no weź, a ja kawę bez żadnego placuszka piłam.... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysko bo u mnie coś słodkiego to mus z rana.
      Jutro zapraszam o mnie na kawałek :)

      Albo dziś po południu:)

      Usuń
  3. Słodkości do kawy muszą być :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja też szukam kurtki... ale dla siebie samej ;)
    Niezły orzech mam do zgryzienia!

    OdpowiedzUsuń
  5. A u mnie kawka bez ciasteczka była...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciacho, czy pączek do kawy, być musi! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wszedzie widze te firme ostatnio :)

    OdpowiedzUsuń