Dylemat związany z pierwszym dniem wyzwania na blogu Sen Mai rozwiązał się właściwie sam.
Pierwszy dzień pod znakiem Czegoś nowego potraktowałam dosłownie.
Przedstawiam Państwu Hipcia.
Prezent od znajomych dla Maleńkiej.
***
Dziś przede mną prasowanie całej sterty pieluch Małej. Ja nie wiem jak ona w krótkim czasie potrafi ufajdaczyć taką ilość. Szok.
Ostatnio dziwnym trafem zaczynam tą czynność lubić. Szczególnie kiedy Mała śpi ja mogę bez wyrzutów sumienia oddać się myśleniem o miliardzie całkiem niepotrzebnych spraw. Bo przecież prasuję, więc robię coś pożytecznego.
Dodatkowo musze odgruzować garderobę. Bo burdel się niesamowity zrobił.
No i mam całą górę prania.
W końcu stolarz przyszedł i będzie dziś wykańczał schody.
I w końcu jak posprzątam, to będę miała porzadek. Nie będzie mi się tak bardzo kurzyć z betonu.
I mam nadzieję, że oklepunek przy drzwiach w łazience też zrobi, bo od przeprowadzki, czyli jakieś 2 miesiące temu nie mam wykończonych drzwi w łazience.
***
Malutka dziś na szczęście corax lepiej.
Mam nadzieję, że szybko jej przejdzie ten okropny kaszel.
Choć i tak już się odrywa, więc nie jest najgorzej.
***
Wesele mamy w kwietniu.
Muszę się wziąść za siebie, bo trochę się zapuściłam.
A przecież coś sobie na tą okazję muszę kupić.
I żeby nie wygląać jak słonica w ciąży trzeba jakieś ćwiczenia zastosować.
Może zna ktoś dobry zestaw ćwiczeń na zgubienie brzuszka?
Bo ŻP i WR to znam i stosuję, czasami.
Piękny Hipcio :) A co do brzuszka [robonuje Zumbe :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Zumba, pomyślę.
UsuńSłodki Hipcio :) Teraz w Shapie jest płytka z Ewą Chodakowską, trzy treningi w tym trzeci właśnie na brzuch / kręgosłup. Wczoraj go robiłam i dziś boli mnie brzuch jak się śmieję :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ćwiczenia Ewy Ch. jakoś nie za bardzo mi podchodzą
UsuńSłodki hipcio ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSłodki hipcio. Nie znam metody na chudnięcie, niestety. Ze mnie samo schodzi ...
OdpowiedzUsuńUroczy :))
OdpowiedzUsuńBrzuszki, pilates, fitness, coś co się będzie lubić :)
Co do ćwiczeń, polecam zumbę, Ewę Chodakowską i 10minutowy zestaw ćwiczeń Victoria's Secret http://m.youtube.com/watch?v=PWEdJRRndkQ. Kurcze, prasowania nie cierpię a co do domu, to my 5 lat mieszkamy i wciąż rzeczy, które są nieskończone gdzieś tam sobie krążą. No i dochodzą te, które trzeba już remontować...
OdpowiedzUsuńUroczy ten Hipcio :)
OdpowiedzUsuńJa z wagą problemów nie mam, ale lubię sobie poćwiczyć, moją towarzyszką jest Zuzka Light (próbowałam z naszą Ewą Ch., ale po jednym razie znudziła mi się), uwielbiam jej ZWOWy i polecam je (na youtubie) ;) Oprócz tego ułożyłam sobie program na brzuch - głównie brzuszki w różnych kombinacjach.
Słodki :)
OdpowiedzUsuńale słodki hipcio :)
OdpowiedzUsuń6 Wadera, ale trzeba być obowiązkowym i robić wg planu chyba codziennie.
OdpowiedzUsuń