Obserwatorzy

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Ściana wstydu albo the wall of shame. Jak kto woli.

To co, blogowa akcja ogarnij swój pierdolnik?

Ekhm, przepraszam źle napisałam, blogowa akcja lubię sprzątać, tylko nie lubię tego robić zbyt często :)
No dobra, przyznam się, mam takie jedno miejsce, gdzie nigdy nie chce mi się posprzątać i potrzebuję motywacji.


A w myśl zasady 'blogerka blogerce zawsze z pomocą' choćby mentalna pomocą proponuję


Zasady:

1. Zgłaszamy się pod tym postem do powiedzmy 07.07. Ot, taka data ładna :)

2. Prezentujemy najbardziej zabałaganione miejsca w domu czy ogrodzie. Może to być garderoba, szafa, szafka w kuchni, komoda, całe pomieszczenie lub tylko jego kawałek, byleby przedstawiało sobą widok w naszym mniemaniu wołający o pomstę do nieba.

3. 08.07 chwalimy się pierwszym zdjęciem z efektem 'przed' i czekamy na słowa otuchy i zachęty zagrzewające do walki, może nawet pomysły dotyczące usprawnienia tej (nie)lubianej czynności się znajdą

4.Do 21.07 mamy czas aby pochwalić się efektem 'po' i zbieramy liczne słowa pochwał jakie to jesteśmy cudownie zorganizowane i to sprzątanie poszło na tak rewelacyjnie. Przy efekcie 'po' wskazane jest wylanie wszystkich żali na ten okrutny bałagan i naszą ciężką z nim pracę, by pochwały były jeszcze gorętsze.
'Przed' i 'po' winny być opublikowane w osobnych postach.

5. Dodatkowo umieszczamy podlinkowany poniższy banerek na swoim blogu, tak, by jak najwięcej nas się zebrało, bo im więcej, tym weselej, prawda?

6. Ochoczo zagrzewamy do walki inne złączone w doli i niedoli uczestniczki :)





No, to who's with me?

2 komentarze:

  1. Damy radę :D idę wybrać tą najbardziej płaczliwą ścianę :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj ale wyzwanie, ja chyba za bardzo się wstydzę, by wziąć udział:D

    OdpowiedzUsuń