Właśnie chusteczek zużywa się najwięcej. W ilościach hurtowych.
Obok pampersów, to jedna z tych ważniejszych rzeczy.
Bynajmniej dla mnie.
Moje wymagania do chusteczek były proste mają być dobrze nawilżone i nie mogą podrażnić delikatne pupki mojej Malutkiej.
Pamiętam pierwsze chusteczki, które Ślubny kupił, po krótkim czasie odparzyły Malutką.
No a potem kupiłam Nivea Soft&Cream. I na nich stanęło. Jak na razie. Mam co prawda kilka zastrzeżeń, jednak nie sa tak znaczące, żebym szukała innych.
http://www.babyranking.pl/producent,310,nivea.html |
Chusteczki o niejednolitej, tłoczonej strukturze świetnie wycierają to, co wytrzeć z małej dupki mają.
A do tego nieziemsko pachną. Niezbyt nachalnie, ale tak, jak krem Nivea i coś jeszcze.
Łatwo wyciągają się z opakowania, pojedynczo, nie całymi stadami.
Ważne jest to, że w składzie nie zawierają alkoholu, więc nie podrażnią.
63szt w opakowaniu, to całkiem niezła ilość. Paczka nie jest za duża na wyjście, a podczas domowego użytku opakowanie wystarcza spokojnie na jakiś czas.
Obsługa opakowania nad ranem z nie do końca otwartymi oczami czasem jest stresująca, nie mogę nigdzie znaleźć tych chusteczek z pudełkiem, a ułatwiło by to pewnie zadanie. Kiedyś w końcu i pudełko dopadnę!
Kolejną ważną sprawą jest cena. Ja kupuję w Rossmannie 4-ro paki za 27,99zł, czyli za paczkę wychodzi 6,99zł. Nie wiem, jak przedstawia się sytuacja z tańszymi chusteczkami, ale strzelam, że ceny oscylują w granicach 4-6zł za opakowanie.
Wychodzę z założenia, że na mojej Małej nie będę oszczędzać i eksperymentować z tańszymi odpowiednikami, wolę sobie odmówić, niż męczyć Malutką.
Podsumowanie:
Dostępność: Rossmann, allegro, markety, sklepy z artykułami dla dzieci w sieci i stacjonarne.
Cena: zapłaciłam 27,99 za 4-ro pak
Nazwa: Nivea Baby Soft&Cream
Producent: Nivea
Moja ocena: 6/6
znam, polecam również.U mnie to dopiero hurtowo idą:P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam