Obserwatorzy

poniedziałek, 25 marca 2013

Prawie święta..

Przyznać się, kto dziś poważnie zastanawiał się nad wyciągnięciem choinki??


Bo ja bardzo, bardzo.

Tak mnie ta pogoda nastraja, że aż mi sie nie chce.

Ale zawzięłam się w sobie i zabieram się za przypomnienie angielskiego.
Bo się zaniedbałam. Skoro moja dieta i ćwiczenia poszły się bujać, to przynajmniej tyle zrobię dla siebie.

3 komentarze:

  1. Dokładnie. Szkoda, że nasza uschła, bo byłaby jak znalazł :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jak tylko u siebie zobaczyłam na pasku tytuł Twojego posta to pierwsza moja myśl- czy już choinkę ubrałaś :D A u nas w ogrodzie od Świąt teść nie zdjął jeszcze lampek- może by je tak zapalić. Ciekawe co sąsiedzi by pomyśleli

    OdpowiedzUsuń
  3. Choinka?
    Oj nie... Bo to znaczyłoby że zima dopiero przed nami. Tego bym nie przeżyła ;)

    OdpowiedzUsuń