Obserwatorzy

czwartek, 6 czerwca 2013

Wyzwanie 4/7

Czwarty dzień wyzwania.
Jak dla mnie najtrudniejszy.
Bo ja nie wiedziałam, co mam pokazać w temacie "zrobione przez ciebie"
Najpierw pomyślałam o Małej, ale przecież sama jej nie stworzyłam :)

Z produktami, które zrobię sama jest tak, że efekt finalny zawsze odbiega od tego, co sobie wymyśliłam. Nigdy więc nie jestem zadowolona. I co za tym idzie prędko te rzeczy lądują w koszu, lub gdzieś na dnie szuflady.

Ostatecznie zdecydowałam się na pokazanie prostego stroika do świecznika zrobionego przeze mnie w momencie, gdy miałam dość walających się prawi wszędzie kawałków organzy. Po jakimś bukiecie zapewne.

Tak więc prościej już chyba się nie dało. Organza i trochę koralików na żyłce.





Dziś mam ten dzień, w którym jest tyyyle do zrobienia, a czas jakby gdzieś zapierniczał ze trzy razy szybciej.
Nie będę się więc rozpisywać, choć kilka zdań miałabym do napisania, tylko uciekam do obowiązków, bo się w końcu zakopię na amen i będę do ciemnej nocy kończyć to wszystko, co dziś muszę zrobić.

Miłego dnia Wam życzę.
I dużo słońca.
Czy ono w końcu kiedyś wyjrzy zza chmur?

17 komentarzy:

  1. ciekawy pomysł :) też mam tak, że często efekt finalny mocno odbiega od zamierzeń:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, szkoda że nie zawsze jest tak, jak sobie człowiek wymyśli :)

      Usuń
  2. czy mogę podkraść pomysł z żyłką i koralikami bardzo mi się spodobał- tylko jeszcze nie wiem do czego to wykorzystać... myślę że można pięknie w ten sposób ozdobić prezenty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to akurat gotowa ta żyłka, ale jasne, możesz korzystać:)

      Usuń
  3. Widać, że u Ciebie wszystko się może przydać;) Fajny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ze mnie to taki chomik, a nuż się przyda :)

      Usuń
  4. Bardzo mi się podoba Twój pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. i do szczęścia tak nie wiele trzeba =) prościutki, a taki ładny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ej no w sumie Mała też by się zaliczyła:):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, ale Mała to do spółki z Mężem i nie jak to Ula pisała rękoma wykonane :)

      Usuń