Obserwatorzy

środa, 30 października 2013

Już tydzień

Właściwie, to ósmy dzień ma nasz Mały.
Poznajemy się, choć jedno jest pewne. Żarłok z niego niesamowity.
Oj, niesamowity.
Mój maleńki człowiek z ogromnymi stopami :)

Kilka dni jest moja mama. Pomoc to niesamowita, okna mi pomyła, posprzątała mi, poprasowała większość rzeczy, ubranka Maluchów, koszule Ślubnego, moje ciuchy.
Mama moja pomysłowa. Wymyśliła, że mogę posprzedawać ciuszki po Małej co by te parę zł mieć na kolejne. A ja o tym nie pomyślałam.... Kilka by się znalazło..

Ale najważniejsze, że dzięki Niej mogę spać do dziewiątej, z Małym, wiadomo, ale ona się Małą zajmuje.

Dziś był mój pierwszy raz od piątku gdzie mogłam wyjść na dłużej z domu.
Trzeba było Małego w urzędach zgłosić, więc zgłosiliśmy, zakupy zrobiliśmy na spokojnie. Ogólnie taka ulga, bo tylko w tym domu i w domu.
A teraz sprawa była załatwiona jedna babcia z Małą, druga z Małym.
Co prawda 3/4 czasu Maluchy spały, więc babcie plotuchy zaliczały, ale najważniejsze, że miałam głowę spokojną. Mleko odciągnęłam, więc strachu nie było :)




W przyszłym tygodniu imieniny Ślubnego, szukam prezentu.
W przyszłym tygodniu szykuje się nam impreza, zastanawiamy się, czy z Małym pójdziemy.

Szykujemy powoli chrzciny Małemu, roczek Małej i Boże Narodzenie.

Zauroczona jestem tymi maleńkimi ciuszkami, już zapomniałam jakie są urocze.

Zakochana jestem w moich dzieciach.
Wszelkie chwile zwątpienia, gdzie mam dość jednego i drugiego, ze Ślubnym na dokładkę po każdym uśmiechu całek trójki idą w zapomnienie.


Czekam z niecierpliwością na Święta, ubieranie choinki i całą resztę.....


Zdjęcie Małego, Małej i ogólnie jakiekolwiek zdjęcia będą potem.


2 komentarze:

  1. Fajnie, ze sie "zameldowalas" :)
    Ciesz sie kazda chwila, dzieciaki naprawde szybko rosna..zwlaszcza takie glodomory :)
    Czekam na zdjecia Maluchow!!

    OdpowiedzUsuń